Nimfa Drzewna

Aniss

I ja będę miała najniższą średnią w dziejach mojej edukacji.
A naprawdę, Drzewna, walisz tymi palcami, że byś mojego brata obudziła! Na szczęście wyjechał i nie użalał mi się.
A nowy semestr zaczyna się od 12, ale nauczyciele są zbyt leniwi, żeby siedzieć wtedy nad dziennikiem i pisać oceny na półrocze, więc już teraz sprawdziany i zadania domowe, a raczej ich braki, są oceniane na przyszłość Smile

Diana · Oceniająca

To dziwne, ale w tym roku postanowiłam, że chociaż z jednego przedmiotu będę miała trzy. I mi się udało! Nawet nie z jednego, a z 4! I nawet jedną dwójkę mam! Jestem z siebie dumna, bo nigdy jeszcze nie poleciałam tak... nisko:)

Nimfa Drzewna · Oceniająca

Ktoś jeszcze? Lista otwarta! Zapraszamy!
A nam jeszcze nie chcą czytać propozycji, BO ZA WCZEŚNIE. Ha. Lenie. Bo to tylko wymówka jest!!

Diana · Oceniająca

Trzeba samemu zajrzeć do dziennika. Na przykład, zgłaszasz się i zostajesz oddelegowana do pokoju nauczycielskiego, bierzesz dziennik, przeglądasz, wiesz!
Chyba, że jeszcze nie wpisali propozycji, bo z twojej wypowiedzi ciężko wywnioskować...

Nimfa Drzewna · Oceniająca

Myślę, że większość nie wpisała. Mówię, że lenie Wink

. Zresztą wiem, jakie mam oceny cząstkowe, domyślam się, co z tego będzie. Ale im się nie chce [nauczycielom], i to się liczy. Na nas się uskarżają, a sami nie lepsi Wink

.
Jeśli jeszcze czegoś nie możesz wywnioskować, pytaj.

PS. Wiesz, że tą właśnie jakże wciągającą dyskusją z Tobą zawalam sobie angielski na jutro? Dodatkowy. Powinnam ślęczeć nad kserówkami z anglika! Oj.

Diana · Oceniająca

Hmmm, wszyscy się jeszcze angielskiego uczą poza szkołą, a ja jestem tym wyjątkiem i się nie uczę! A mimo to pobiłam niejedną osobę, która od lat uczęszczała poza lekcjami do szkół językowych i nie udało im się zakwalifikować do grupy zaawansowanej z tegoż języka:D

Nimfa Drzewna · Oceniająca

Ja jestem w szkole w grupie zaawansowanej, ale i tak mamy niski poziom. Naprawdę wolę się rozwijać, niż cofać. W podstawówce było OK, dostałam solidne podstawy. W grupie na dodatkowym jestem jedną z najmłodszych.
A Ty zamiast mieć wyrzuty sumienia, dalej mnie wciągasz w dyskusję! Już taka późna godzina, a ja nic nie ruszyłam. Ale sobie porządki zrobiłam dziś, o. Przynajmniej. Ale z anglika nic... tak mi się nie chce...

Diana · Oceniająca

To się nie zmuszaj. I musisz wiedzieć, że ani trochę nie mam wyrzutów sumienia!:D
A co do angielskiego... w gimnazjum miałam świetną nauczycielkę, ta obecna nie dorasta jej do pięt.
Co ciekawe, każdy uczeń, który miał z nią lekcje (z mojego gimnazjum- nikt z nich nie chodził na dodatkowe zajęcia poza szkołą), w liceum trafił do zaawansowanych grup. W sumie bardzo awansowałam- z Pre-Intermediate na Upper- Intermediate. Poziom też wysoki:D

Wronia · Oceniająca

Oooo! Jestem sławna, napisałaś coś o mnie. Też od dawna przymierzam się do ćwiczenia jogi, mam już nawet książkę z ćwiczeniami (tjaa, ale szpan ;D), tylko jakby się tu za to zabrać. O, i nawet mam jakieś melodyjki na starym (jak to się pisze...?) winylu (?) (szpan po raz drugi).
A ja umiem liczyć po polsku nawet [szpan po raz trzeci (po łacinie nie umiem, ale ciiii...).
W ogóle to mi się podobasz od początku, dobra z Ciebie będzie oceniająca, na pewno lepsza ode mnie (tym razem nie-szpan).
Rozpisałaś się dużo, tylko pozazdrościć Ci weny, ja tak nie potrafię (nie-szpan po raz drugi).

A ja będę mówić Ci Drzewo, o. Bo Drzewna to tak dziwnie ;>.

end łelkom hir, ałer nju bejbe, żeby tak po obcemu było.

Nimfa Drzewna · Oceniająca

A ja mam dwie wyrwane strony z "Zwierciadła", o zawartości artykułów Iwony Kozak - trenerki reikki (czy jakoś tak) i jogi kundalini. (I tak na razie ćwiczę takie inne cóś, co było jeszcze numer wcześniej - na wzmocnienie systemu nerwowego, hehe.) To dopiero szpan ;]
Tak, wtedy akurat miałam wenę... Nie ma czego zazdrościć, wena raz jest raz jej nie ma, u mnie jak u wszystkich 'tworzących'.
Nie żeby Drzewo było jeszcze dziwniej, nie, ja nic nie mówię ;P. Zresztą mówcie, jak tam sobie chcecie, może być i Drzewko, i Drzewinka, i Drzewiczna, i Drzewowa, Wasza inwencja twórcza, ot co!
Powiem Ci tyle, droga Wroniu, że czekałam na Twój odzew. Powiedzmy, że od początku poczułam takie herbaciane pokrewieństwo dusz ;>

Diana · Oceniająca

Jak chcemy?
A mogę do ciebie mówić... D?
Najkrócej i wszyscy rozumieją Razz

A poza tym Do brzmi tak... dramatycznie :D

Nimfa Drzewna · Oceniająca

A Ty to jak zwykle po najmniejszej linii oporu! Wystarczy Ci trochę pofolgować, i już ;P
D? Prawie jak Lady Di, czytając w angielskim alfabecie
Do? Prawie jak... Po. Ten Teletubiś, kojarzysz? ;] A jaka w tym dramaturgia?

Diana · Oceniająca

Po to bardzo fajny teletubiś był:D I miał taki fajny kolorek... :D
Poza tym, Do jest dramatyczne, i już. Zwłaszcza, jak wypowiesz to tak... dramatycznie.

Wronia · Oceniająca

A mi się już spodobałaś jak wysłałaś ocenę, a jak przeczytałam Twój opis to mi się na nowo zechciało oceniać ;D [choć jeszcze nic nie oceniłam, to obiecuję sobie cały czas, że muszę ocenić 3 blogi w tym miesiącu, bo inaczej będę potępiona].

A może teletubiś - Drzevky-Winky? ;D

Nimfa Drzewna · Oceniająca

Niewiarygodne, to ja taki wpływ na ludzi mogę mieć? Oceniaj, oceniaj, szkoda by Cię było na stracenie!
Hehe, ale wymyśliła! Drzewo jest OK, obyłam się z nim, osłuchałam, zaprzyjaźniłam, utożsamiłam, etc.
Chociaż śmieszne trochę, wdzięku nimfiego pozbawione całkiem. Takie Drzewo. Drzewo, drzewo.
Drzewo, o!